Nie wiem co napisać, doprawdy… dobra, wiem. Zawsze robi mi się przykro w serduszku, gdy muszę zjechać jakiś podziemny band, bo bardzo cenię entuzjazm pasję ww., jednak, no sorry, no… tego nie da się słuchać.
Nie wiem co napisać, doprawdy… dobra, wiem. Zawsze robi mi się przykro w serduszku, gdy muszę zjechać jakiś podziemny band, bo bardzo cenię entuzjazm pasję ww., jednak, no sorry, no… tego nie da się słuchać.